Witam.Właściciel mieszkania gdy do niego zadzwoniłam ,że mnie zalewa,powiedział,że ma to gdzieś i niech mnie zalewa.Dodam,że mieszka on gdzies indziej a tutaj jego mieszkanie stoi puste.Stolarka budowlana jest w opłakanym stanie,okno się nie domyka,jest spruchniałe,parapet zapadnięty,w wyniku czego jest szpara i gdy pada deszcz cieknie, i woda dostaje się po ścianie do mojego mieszkania,które usytuowane jest pod jego lokalem.Czy moge w jakikolwiek sposób zmusić go do remontu???Proszę o pomomoc albo podpowiedź gdzie się zwrócić o pomoc.
OSTATNIA ODPOWIEDŹ
zglos do ubezpieczalni to tylko wystarczy! pozdrawiam:)
.